Miniony rok był bardzo pracowity dla pniewskiego Stowarzyszenia Luzak . Miłośnicy koni i sportów konnych uświetnili obecnością koni wiele imprez – na terenie Pniew i innych miejscowości. „Luzacy” pokazali się w czasie Dni Pniew, Dni Wronek, wzięli udział w Rajdzie Szlakiem Powstańców Wielkopolskich w Grudnej i w strażackim święcie w Szamotułach. To dzięki Luzakowi w Pniewach pojawił się Święty Marcin i jeden z królów w zeszłorocznym orszaku. Stowarzyszenie wielokrotnie wsparło imprezy dobroczynne, na których zbierano fundusze na cele społeczne i finał WOŚP.
„Luzacy” wzięli też udział w wielu festynach, organizowanych przez szkoły, przedszkola, sołectwa i gminę. Na każdej z nich dzieci mogły do woli korzystać z przejażdżek na kucyku i bryczką. Swoją obecność stowarzyszenie zaakcentowało także na dożynkach gminnych, gdzie zapewniło możliwość jazdy wierzchem i bryczkami zarówno dzieciom jak i dorosłym. – Największym sukcesem organizacyjnym Stowarzyszenia w minionym roku były zorganizowane przez naszych członków Szymona Juszczaka i Lidię Moncibowicz Zawody Konne w Powożeniu w Nowym Tomyślu. Mimo że impreza odbywała się pierwszy raz, na hipodromie pojawiła się ogromna ilość zaprzęgów, a same zawody stanowiły świetny przykład rywalizacji sportowej amatorów powożenia na bardzo wysokim poziomie. – mówi Katarzyna Piechocka ze Stowarzyszenia. Jego członkowie brali także udział w wielu innych zawodach sportowych w minionym sezonie, zarówno w kategoriach kuców jak i koni, w singlach i parach. Konie hodowli „Luzaka” były pokazywane w czempionatach hodowlanych. Zorganizowano poza tym wiele imprez rekreacyjnych, wspólnie się bawiąc i przybliżając konie i hippikę. Było więc powitanie wiosny, majowe rozpoczęcie sezonu, 2 – dniowy rajd do Łężec, Hubertus.
– Staraliśmy się pogłębiać naszą wiedzę, zdobywać nowe doświadczenia. Kilkoro z nas zdobyło Brązową Odznakę w Powożeniu, zorganizowaliśmy też wyjazd do Pajęczna na Końskie Targi. Wielokrotnie spotykaliśmy się także bez koni, na każdym z tych spotkań planując kolejne działania i bez końca rozmawiając o naszych kopytnych pupilach, wymieniając doświadczenia i ucząc się od siebie wzajemnie. – dodaje Piechocka zapowiadając, że przyszły rok będzie jeszcze ciekawszy.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?