Działania Kurkowego Bractwa

Wbrew uzyskanej na posiedzeniu Rady Bractwa informacji, do dnia przygotowania tej publikacji tj. 7 listopada (posiedzenie Rady odbyło się 30 października) z burmistrzem Przewoźnym nikt się nie kontaktował by wycofać lub w jakiś sposób rozpocząć negocjacje dotyczące tego terenu.
Z redakcją natomiast skontaktował się oburzony jeden z braci kurkowych. Stąd podejmujemy ten niełatwy temat po raz kolejny.
Prowadzona polityka finansowa i stan brackiej kasy zaniepokoił Jana Ozorkiewicza. Uzyskał on poparcie ponad 50 procentowej grupy braci by zwołać Nadzwyczajne Walne Zebranie. Autor pisma chciał by zaprezentowano wyniki kontroli Komisji Rewizyjnej oraz przeprowadzono dyskusję na temat kontrowersyjnego wypowiedzenia umowy. Ozorkiewicz wyraził zdziwienie w kolejnym piśmie, że mimo upłynięcia od pierwszego pisma niemal miesiąca termin zebrania wciąż nie został ustalony. W końcu się to udało, Jan Ozorkiewicz miał jeszcze uwagi do porządku obrad. W swoim piśmie wnioskował też o nagrywanie posiedzenia. Wniosek swój argumentował tym, że opinie negatywne nie są umieszczane w protokole.
Podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia Rady Bractwa mówiono o nowych zapisach statutowych. Zgodnie z KRS ostatnia aktualizacja statutu miała miejsce 27.02.2016. Taką też wersją posługuje się Jan Ozorkiewicz. Wskazuje on zapis mówiący o kompetencjach Walnego Zebrania Bractwa. W Rozdziale 4, punkcie drugim, podpunkt i, miejsce J czytamy: Do kompetencji Walnego Zebrania Rocznego należy udzielanie pełnomocnictwa przewodniczącemu Rady Bractwa i Skarbnikowi pełnomocnictw do zaciągania zobowiązań majątkowych i pożyczek oraz nabywania, zbywania i obciążania nieruchomości. Podczas posiedzenia Rady w ubiegłym tygodniu Michał Chojara zapewniał, że sprawa była poruszana na ostatnim walnym. Ozorkiewicz się z tym nie zgadza i przedstawia dwa protokoły z 2016 i 2017 roku. W żadnym z nich nie ma śladu po głosowaniu nad udzieleniem pełnomocnictw, choć np. głosowania nad udzieleniem absolutorium czy wyborem delegatów na zebranie okręgu znalazły w nim swoje odzwierciedlenie.
Do dnia 7 listopada nie są znane Janowi Ozorkiewiczowi wnioski pokontrolne Komisji Rewizyjnej działającej na jego wniosek. Zebranie walne zaplanowano na 18 listopada. Zapowiada się niezwykle burzliwie. Sądząc z wypowiedzi Ozorkiewicza i dawnego starszego bractwa Edwina Krzyżagórskiego część braci jest nie tylko zdziwiona ale i zaskoczona takim obrotem sprawy. Nie mogą sobie wyobrazić jak można tak psuć wizerunek bractwa.
- Pojawiają się nowi członkowie bractwa. Na moje pytanie o osobę wprowadzającą ich do bractw nie potrafili odpowiedzieć. Na swoje przyjęcie się spóźnili, a w życiu bractwa nie chcą uczestniczyć. Można się domyślać po co nagle przed zebraniem nowi członkowie - mówi Jan Ozorkiewicz.
Może wreszcie mieszkańcy spornego terenu usłyszą na walnym 18 listopada uspokajające ich wieści. W innym wypadku gmina Pniewy będzie musiała znaleźć miejsce zamieszkania dla 30 osób do końca bieżącego roku.