Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zostawili pułapkę na kierowców

Robert Poczekaj
Robert Poczekaj
Pozostawiony przejazd po nieczynnej linii kolejowej w Pniewach stwarza zagrożenie dla kierowców.

Jeszcze nie tak dawno remontowano nawierzchnię drogi na ul. Wronieckiej w Pniewach. Dziwiono się wtedy, że pozostawiono przejazd kolejowy. Z uśmiechem przyjmowano podnoszony argument o ważności tego odcinka dla strategii kraju. Linia bowiem od dawna nie funkcjonowała, a ubytek torowiska na wielu odcinkach i dewastacje napawały grozą. Tą drogą odbywa się jednak znaczny ruch, szczególnie pojazdy ciężarowe doprowadziły do tego, że przejazd stanowi teraz zagrożenie nawet dla tych, którzy poruszają się z prędkością nakazaną przez przepisy. - Przepraszam, czy ktoś w końcu ma zamiar zająć się torami na Wroniec-kiej? - pytała na jednym z forum zdesperowana mieszkanka Pniew.
Gmina Pniewy wystosowała 30 sierpnia pismo z informacją o uszkodzonym torowisku nieczynnej linii kolejowej nr 363
- Zwróciliśmy się z prośbą o podjęcie niezwłocznych działań mających na celu zabezpieczenie oraz naprawę nawierzchni ponieważ przejeżdżające przez torowisko pojazdy ciężarowe podbijają szynę, wybijając w ten sposób kawałki nawierzchni drogi, co stwarza realne zagrożenie dla poruszających się tędy pojazdów - informuje zastępca burmistrza Józef Ćwiertnia
W piśmie adresowanym do PKP S.A., która w myśl obowiązującego prawa odpowiada za ten przejazd, zwracano uwagę na zaistniałą pilną potrzebę remontu. Niestety do czasu przygotowania publikacji nie wpłynęła ani odpowiedź, ani nie rozpoczęto prac naprawczych. Mieszkańcy boją się, że może się to zakończyć tragicznie.
- Tam to i fotoradar by się przydał bo przecież to co te tiry wyczyniają to człowiek aż ma strach czasami iść chodnikiem a nie wspomnę o jeździe rowerem po szosie!!! - pisze jedna z Czytelniczek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pniewy.naszemiasto.pl Nasze Miasto